Forum dla wszystkich entuzjastów Vocaloid!
Master
... I ja mu w tym pomagam. Tu się urodziłam, więc znam to miasto. Tu "Wisła Wita!", a św. Florian patrzy zdegustowany na chamskie gołębie - wyzyroki. Błonie kuszą festiwalami, a na rynku znajduje się mój ukochany empik. Najfajniejsze jest chyba Stare Miasto. Tutejsze obwarzanki są magiczne - leczą złamane serca, bagatelizują problemy (i zmieniają w nieszkodliwe problemiątka) oraz smakują wszyskim.
"Przybyli ułani" - ostatnia zwrotka, drugi wers
[...] Do serca Polskości, do Krakowa [...]
Ostatnio edytowany przez misscatchrene (2011-12-28 19:10:37)
Offline
Master
Trudno. Potem zrobię jeszcze reklamę Ojcowskiego Parku Narodowego i zamku w Pieskowej Skale. (Przewodnik - złocisz za godzinę oprowadzania, w wakacje 2 zł)
Offline
Kraków zawsze był dla mnie tajemniczym miejscem, którego nie ogarniałam (generalnie to ja nawet Wa-wy nie ogarniam do końca, więc luz), ale sukiennice i obwarzanki są spoko (zobaczyć np.: w Gdańsku wózek z napisem "Obwarzanki Krakowskie" - bezcenne xD). I smok ziejący ogniem~. Nawet Hima w APH o nim wspomniał.
Offline
Master
I ta Wisła czy Cracowia, zasprejone stare mury, Wisła rzeka... To jest moje (ale nie chodzi o zamieszkanie) miasto. A poza tym, Kraków jest mniejszy od Warszawy. Mam tu pół godziny drogi samochodem, ale Kraków jest mój!
Offline